Łączna liczba wyświetleń

sobota, 3 marca 2012

Rozdział trzeci część II : )

                                                       XXX oczy Louis'a XXX
Po trzech godzinach łażenia po sklepach nogi mi opadły , nie byłem przyzwyczajony do duużych zakupów jakie dzisiaj zrobiliśmy , bardziej podobało mi się towarzystwo niż chodzenie po sklepach . Ola była rozgadana i szalona podoba mi się , jest w moim typie nie to co było z Eleanor .. Ale nie wracajmy do tego .
- No panno gaduło od dzisiaj będę tak na ciebie mówił .. - mówił ze śmiechem .
- Co dlaczego? - zaśmiała się .
- No bo cały czas gadałaś , ale było przyjemnie . - odparłem uderzając ją lekko w ramię .
- Ojojoj , mogłeś iść z Harrym . ; ) Ale dziękuje , i uderz mnie jeszcze raz ..
- O jak tam gołąbeczki - powiedział zbliżający Harry z Pauliną
- HAHA , kto tu jest zakochany to jest - zaśmiała się Ola .
Otwarła drzwi i weszliśmy do środka , pare minut po nas przyszli Zayn , Daddy , Niall .
Po czterech godzinach ustawiania wszystkiego i chowania tego co cenne mogliśmy iść się szykować , pożegnaliśmy się na chwilę z dziewczynami i pojechaliśmy do siebie .. Gdy dojechaliśmy zaczęliśmy się szykować .
                                              XXX oczy Harry'ego XXX
Pożegnałem się z dziewczynami i pojechałem się szykować . Miałem nadzieję , że ten wieczór będzie idealny , żeby powiedzieć Paulinie to co czuję do niej , całą drogę rozmyślałem jak mam to zrobić , chciałem spytać chłopaków , ale w pewnej chwili się rozmyśliłem bo wiem , że każdy z nich mówił by co innego. Gdy dojechaliśmy do domu , wparowałem szybkim krokiem pobiegłem do swojego pokoju i zacząłem swoje przygotowania ..
                                          XXX oczy Pauliny XXX
Chłopcy pojechali poszłam do Oli gdzie stała przy szafie i szukała fajnych ciuchów do ubrania .
- Olaaaa - zrobiłam słodkie oczka po czym dziewczyna spojrzała w moją stronę
- No co chciałaś ? - spytała z uśmiechem
- POŻYCZ MI COŚ DO UBRANIA BO JA NIC NIE MAM A WIESZ JAK LUBIĘ TWOJE RZECZY I CIEBIE . - zaczęłam się wydzierać .
- Okej okej , spokojnie , co by Ci tu dać . Masz . - rzuciła w moją stronę czarną sukienkę i podała mi do tego czarne szpilki
- Olaaa dziękuję .- przytuliłam ją .
Po jakiejś godzinie byłam umyta , ubrana . Usiadłam przy toaletce i zaczęłam wymyślać fryzury. Postanowiłam je trochę podkręcić , i zostawić rozpuszczone . Zrobiłam lekki makijaż . Usłyszałam dźwięk dzwonka , Ola nie była gotowa więc zeszłam . W drzwiach stali chłopcy , oniemiałam z wrażenia ..
                                                  XXX oczy Harry'ego XXX
W drzwiach ujrzałem Paulinę , była taka śliczna i te dołeczki na policzkach gdy się uśmiechała .
- Cześć Paulina ślicznie wyglądasz - wydusiłem z siebie słowa po czym pocałowałem ją w policzek .
- Wy też - uśmiechnęłam się i wpuściłam do środka .
- A tą rozgadaną gdzie wywiało ? - zapytałem , po czy ujrzałem Lou jak się dziwnie i zabójczo patrzy więc posłałem  mu mój uroczy uśmiech .
- Ola , jeszcze się szykuje .- odpowiedziała Paulina z uśmiechem . Nie mogłem od niej oderwać wzroku , była taka śliczna , poszliśmy do salonu coś poprzestawiać , ludzie zaczęli się schodzić . Zapowiada się zajebista impreza - pomyślałem .
                                            XXX oczy Oli XXX
Słyszałam chłopców , minęły dwie godziny kiedy się ubrałam , słyszałam szumy rozmowy , muzykę gości coraz więcej a mnie tam nie ma . Ubrałam się w sukienkę koloru czarnego z kokardą z przodu , do tego baleriny. Włosy miałam wyprostowanie , zrobiłam lekki makijaż , i postanowiłam zejść na dół . Zobaczyłam jak wszyscy się na mnie patrzą , speszyło mnie to troszeczkę , ale nie przejęłam się tym i zeszłam . Podeszłam do chłopców i Pauliny nie było tylko Liama . Niall stał z dziewczynom
- Cześć jestem Ola - przywitałam się z dziewczyom , Paula już to zrobiła wcześniej
- Hej Pamela , miło Cię poznać . - odpowiedziała .
- Idziemy się bawić , złapałam Lou za rękę i poszłam .
- Ola muszę powiedzieć , że wyglądasz pięknie - powiedział Lou , czułam jak robię się czerwona .
- Ty też wyglądasz świetnie - odparłam .
Nawet nie zauważyłam a obok nas stał Liam z dziewczynom , to była Danielle Peazer
- Hej młoda , fajnie wyglądasz - powiedział z uśmiechem Liam
- Cześć ty też . - odpowiedziałam
- To jest Danielle - przedstawił dziewczynę
- Hej miło mi jestem Ola . -  uśmiechnęłam się do niej .
- Ym , Cześć . - odparła .
- Bardzo miła - powiedziałam do Lou .
- Przejdzie jej obaczysz . - przytulił mnie do siebie .
- Chodź do reszty . - powiedziałam
Zaraz staliśmy z chłopakami i dziewczynami .
Odwróciłam się i podszedł do mnie jakiś chłopak , spojrzałam na Louisa a on spuścił głowę w dół .
-Cześć jestem Shayn
- Cześć Ola miło .
- Masz ochotę zatańczyć . ?
- Jasne dlaczego nie . Chłopak chwycił moją dłoń i zaprowadził na korytarz ,
- Ej ej ej . To chyba nie salon .. - odpowiedziałam .
- Cicho dziewczynko , nie denerwuj się śliczna jesteś , zabawimy się - odpowiedział
- Co , nie nie . To nie dla mnie . Chciałam wyjść ale on rzucił mną o ścianę .
- Pojebało Cię ? To bolało . Przygniótł moje ręce do ściany
- Przestań się wyrywać każda dziewczyna chcę się ze mną zabawić . - uśmiechnął się
- Oj , muszę cię zmartwić ja nie Każda ..
                                XXX oczy Louisa XXX
Gdy ten chłopak podszedł do Oli serce mi się rozwaliło nie chciałem jej stracić , wiedziałem , że jest podejrzany ..
- O Dann nie widziałaś Oli ? - zapytałem Danielle , która siedziała na kanapie .
- Tej kuzynki Liama .? - spytała
- No , jakiś koleś się do niej przystawia , ona się wyrywa ale on ją cały czas rzuca o ścianę .
- Co kurwa ? spojrzałem na Dann i szybkim krokiem udałem się na korytarz
- Lou stój .- nawet nie myślałem o zatrzymaniu się .
- PUŚĆ MNIE - Ola krzyczała
- Skarbie po co te nerwy ? - odpowiedział ten chłopak
- Puść ją ! - krzyknąłem po czym podszedłem bliżej . Nie słyszałeś , puść ją !
- Ojojoj , śnisz pedałku ..
- Nie mów tak do niego - odpowiedziała Ola
- Zamknij się
- Co ty do niej powiedziałeś ? - zapytałem . Jeszcze raz mówię puść ją .
- Taki kurwa mądry to podejdź ...
- Synek nie rozśmieszaj mnie bo wylądujesz w szpitalu . PUŚĆ JĄ MÓWIĘ OSTATNI RAZ .
Już chciałem podejść bliżej , nerwy mi puściły , ale ten koleś puścił Olę a ona przybiegła się przytulić .
- Nic Ci nie jest - spytałem przytulając ją do siebie
- Nie , Louis dziękuję , jak dobrze , że Cię mam . KOCHAM CIĘ - odpowiedziała
To co usłyszałem , to to było eh, nie mogłem tego opisać
- Ja też Cię kocham i będę kochać pamiętaj o tym - odparłem
Ola się odwróciła i przybliżyła się , po chwili nasze usta się spotkały. Pocałunek był delikatny , a zarazem czuły .
____________________________________________________________________________
Cześ kochani .. : ) Oto koniec rozdziału III . Trochę denny mi się wydaję . Ale cóż .. Mam nadzieję , że będzie się wam podobał .. Podziękowania dla Olci .. Mała dziękuję .. ! <3


4 komentarze:

  1. Zajebisty blog ;**** Przeczytałam wszystkie rozdziały. <333 Świetnie piszesz. ♥♥♥ Już się nie mogę doczekać następnego rozdziału. :D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miły komentarz <3 Rozdział czwarty postaram się dodać jak najszybciej : ) <3 Pozdrawiam

      Usuń
  2. Zajebiste to :D :**

    OdpowiedzUsuń