Łączna liczba wyświetleń

piątek, 2 marca 2012

Rozdział 3 część I - PARTY ! : )

Przebudziłam się pierwsza z całej grupy .. Przetarłam oczy i nie mogłam uwierzyć własnym oczom .. ?! Moja mina coś w stylu CO TO KURWA , WTF ?! : ) Paulina wtulona w Hazziątko , Zayn leży w połowie na Louis'ie , a w połowie na podłodze i do tego tulił się do poduszki ?! Ale cóż , z wczoraj nic nie pamiętam ale jedźmy dalej , Niall leżał ze słodyczami to było normalne : ) Liam tulił nogi Harry'ego ?! W myślach miałam czy te nogi nie zabiją mi mojego kuzyna HAHAHA .. Najwięcej zdziwiło minie to , że ja wtulałam się w Louis'a .. Ale było przyjemnie . Wstając z kanapy niechcący nadepnęłam na rękę Hazzy , po czym się obudził ..
- Ałć , co jest do cholery ? - spytał zaspany
- Co nic nic tylko ja idź spać synek ; ) uśmiechnęłam
- Ja Ci dam synek tej , ja już nie zasnę więc jesteś skazana na siedzenie ze mną ..
- Dobra , chodź nie marudź bo obudzisz wszystkich .
- Ok , kierunek kuchnia ..- szepnął .
- mhm , taak - uśmiechnęłam się .
- Co to za karteczka hmm ?  Liściki miłosne ? - poruszył brwiami
- Tak , od rodziców ..
Otwarłam zgiętą kartkę na pół było tam mniej więcej coś takiego ..
" Oluśka , skarbie nie chcieliśmy Was budzić zwłaszcza gdy tak fajnie spaliście .. Ale do rzeczy , razem z rodzicami Pauliny jedziemy do rodziców Liama na tydzień lub więcej , więc dom zostawiamy na twoją rękę , w sumie na waszą . Pieniądze są w twoim pokoju , na biurku . Możecie zaszaleć , bawcie się dobrze . KOCHAMY CIĘ rodzice !
- OMG , Harry robimy imprezę i jaka OLUŚKA - mruknęłam .
- ojoj. Będzie imprezka - powiedział z uśmiechem ..
Poszłam do salonu Paulina już przywitała mnie i poszła przywitać się  z Harrym .
- WSTAWAĆ ŚPIOCHY , MACIE 5 MINUT NA USZYKOWANIE SIĘ - wydarłam się na cały dom .
- WOOW , nie wiedziałem , że tak potrafisz - mówił Harry śmiejąc sie .
- Do was też się to tyczy , więc migiem .. - uśmiechnęłam się słodko .
- Jeszczee 5 minut - powiedział zachrypniętym głosem Lou .
- Albo wstajecie albo sprzątacie cały dom !
Wszyscy zerwali się po czym ruszyli na górę ..
Tylko ja jedyna nie byłam ubrana , wleciałam na schody jak głupia i pędziłam do swojego pokoju ! Poszłam do łazienki, która znajdowała się również w moim pokoju , zrobiłam poranną toaletę i ubrałam się w bluzkę z napisem LOVE YOU BOY , koloru białego a napis czarnego , czerwone rurki , baleriny i wyszłam , usiadłam przy toaletce uczesałam się w szybkiego kucyka , z grzywką i zeszłam na dół , gdzie wszyscy czekali .
- I kto wyszedł ostatni - spytał z sarkazmem Zayn
- Oj grabisz sobie Zayn grabisz .- odpowiedziałam uśmiechając sie .
- Dobra , Ola ja im powiem . Więc tak , Ola miała karteczkę od rodziców , że z Pauli rodzicami wyjechali na tydzień lub więcej do Ciebie Liam więc zostawili dom do nas i możemy zrobić imprezkę .
                                                    XXX oczkami Pauli XXX
Gdy Harry powiedział , że będzie impreza to sam z siebie na mojej twarzy pojawił się uśmiech !
- No to trzeba zrobić jakieś zakupy .- odparłam
- Ja z Harrym idziemy do jakiegoś sklepu , Ola z Lou , a reszta razem OK ?
- No okej - powiedział Zayn ..
- Aha i mamy na to 2 godziny więc Niall nie ma czasu na jedzenie po barach czy coś ! - zaśmiałam się
- Ale , ale .- odparł Niall
- Chodź Niall kupię Ci żelki i będę Ok - odpowiedział Liam , po czym wszyscy zaczęli się śmiać.
- Ma być dużoooooo wiary .- dodałam wychodząc .
______________________________________________________________________________
No tak więc mamy część I rozdziału 3 . Mam nadzieję , że będzie ciekawie . Powiem , że blog będzie się rozkręcał od 4 rozdziału ! KOCHAM WAS ! Olusiak .. <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz